Dziś rano do pożaru drewnianego budynku zostali wezwani sądeccy strażacy. Na szczęście nie było rannych.
– Dobra informacja jest taka, że osoby, które przebywały w tym domu, przed naszym przyjazdem ewakuowały się z niego. Była tam osoba, która miała ograniczone możliwości poruszania się, ale bezpiecznie opuściła dom. Na razie nie ma też informacji o tym żeby ktoś ucierpiał – informuje zastępca komendanta PSP w Nowym Sączu Paweł Motyka.
Teraz przyczyny pożaru będą badać odpowiednie służby. Na miejscu pracowało 7 zastępów straży pożarnej.
źródło:rdn.pl