O wielkim szczęściu mogą mówić pasażerowie podróżujący autobusem firmy Voyager z Zakopanego do Nowego Sącza. Pojazd zderzył się z osobówką, a następnie wpadł do rowu i przewrócił się na prawą stronę. Dwie osoby trafiły do szpitala.
W niedzielę (3 września) około godz. 20.45 w Mostkach (gmina Stary Sącz) autobus firmy Voyager zderzył się z samochodem osobowym. Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych, oczom ratowników ukazał się widok autobusu leżącego poza jezdnią w przydrożnym rowie. Pojazd przewrócił się na prawy bok. Samochód osoby znajdował się na kołach i zajmował jeden pas ruchu w kierunku Starego Sącza.
Co tam się wydarzyło? Kto zawinił?
- Kierowca autobusu marki Bova nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu marki Volvo S40, w wyniku czego, zderzył się z nim i wjechał do przydrożnego rowu – informuje dyżurny KM Policji w Nowym Sączu.
Osobówką jechały dwie osoby, które nie uskarżały się na żadne dolegliwości. Autobusem podróżowało 13 pasażerów i kierowca. Wszyscy opuścili pojazd o własnych siłach. Niestety dwie pasażerki autobusu zostały zabrane do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu i ogólnymi potłuczeniami. Nie były to jednak na tyle poważne obrażenia, dlatego zdarzenie potraktowano jako kolizję.
Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi, a sprawca zderzenia został ukarany mandatem karnym.
W trakcie działań ratowniczych na początku droga była całkowicie zablokowana, a potem odbywał się tam ruch wahadłowy. Na miejscu pracowali strażacy z JRG 2 Nowy Sącz, OSP Stary Sącz i OSP Gołkowice Górne, a także pogotowie i policja.
źródło:sadeczanin.info