Na zewnątrz coraz cieplej, zbliża się też czas weekendowych i urlopowych wyjazdów, a to oznacza, że najwyższa pora na przegląd klimatyzacji. Nie warto czekać do momentu, aż układ przestanie chłodzić. Wtedy będzie drożej! Przypominamy, jak sprawdzić czy układ wymaga serwisu.
Z jaką częstotliwością robić przegląd klimatyzacji? Szkoły są dwie, jedna zaleca robić go przed każdym sezonem letnim, według drugiej wystarczy udać się do serwisu co 2 lata. Z pewnością optymalnie jest wymieniać filtry i uzupełniać czynnik chłodzący co sezon, ale tylko w przypadku, gdy używacie klimatyzacji regularnie przez cały rok. Jeśli jednak podczas zimy w ogóle jej nie włączaliście, lepiej pojawić się w serwisie jak najszybciej.
Podczas zimowych miesięcy powinno się włączać klimatyzację przynajmniej 1-2 razy w miesiącu na kilka minut. Pozwala to rozprowadzić po całym układzie olej sprężarkowy. Bez takiej profilaktyki układ jest smarowany i uszczelniany olejem zmieszanym z czynnikiem chłodzącym. Jeśli zbyt długo się z niej nie korzysta, olej oddziela się od chłodziwa i zbiera się w najniższym punkcie układu. Uszczelnienia wysychają i zaczynają przepuszczać gaz.
Wystarczy tylko wspomnieć, że nowa sprężarka klimatyzacji w popularnych autach to wydatek od 1000 do 3000 zł! W rzadszych lub droższych modelach jej ceny są zdecydowanie wyższe. Do tego trzeba będzie jeszcze doliczyć koszty czyszczenia układu z opiłków. Jak łatwo policzyć to równowartość kilkunastu albo nawet kilkudziesięciu rutynowych przeglądów układu.
Niestety, w praktyce wielu kierowców w ogóle zapomina o serwisowaniu układu klimatyzacji – wychodzą z założenia, że dopóki układ jako tako chłodzi wnętrze, nie ma potrzeby wydawać pieniędzy. To błąd, który może mieć bardzo kosztowne konsekwencję.
źródło: Onet