UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Tragiczny wypadek na stoku narciarskim w Krynicy. Pracownik Słotwiny-Arena nie żyje

Mimo reanimacji, nie udało się uratować życia pracownika krynickiej ...

Z ostaniej chwili - Płonie budynek na Krzyżówce.

Płonie budynek na " Krzyżówce " . Konstrukcja budynku w każdej chwili ...

Grzegorz Biedroń idzie na sądeckiego marszałka?

Rządząca przez kilkanaście lat w małopolskim sejmiku koalicja ...

12 listopada dniem wolnym.

Dzisiaj, 7 listopada, Sejm po raz kolejny zajął się ustawą dotyczącą ...
autocentrum
ubezpieczenie na zycie michal elzbieciak

Łabowa: zderzyły się dwa "dostawczaki", polał się olej a droga była zablokowana

master labowa
Pierwsza z wczorajszych (12 lipca) kolizji miała miejsce rano około godziny 9.00 na drodze krajowej 75, druga, przed godziną 15.00 na rondzie pod szpitalem na ulicy Kilińskiego w Nowym Sączu. Co się stało? Są ranni?

- Kierowca renault jadący w stronę Krynicy-Zdroju nie zachował bezpiecznej odległości od przerzedzającego go auta również marki renault i gdy ten rozpoczął manewr skrętu w lewo skręcając na posesję wjechał w jego bok – relacjonuje pierwsze z wydarzeń oficer prasowy KMP w Nowym Sączu.

Siła uderzenia była tak duża, że zepchnęła uderzone auto do rowu.

Jak opisują zdarzenie strażacy?

- Na skutek uderzenia samochód Renault Mascott wjechał do przydrożnego rowu, część pojazdu wystawała na pas jezdni. Z pojazdu wyciekał olej napędowy, wyciek został zabezpieczony przed przedostaniem się do środowiska i zbierany do kanistrów. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu klem akumulatorów, sprawdzeniu zabezpieczenia wycieku przed przedostaniem się do środowiska - wyciek zabezpieczony prawidłowo przez kierującego pojazdem.

- Olej napędowy w ilości około 40 l zebrany był do kanistrów. Ruch na drodze odbywał się wahadłowo. Po konsultacji z Policją ustalono, że pojazd postawiony w poprzek rowu stwarza zagrożenie dla ruchu drogowego. Przy pomocy rozpieracza cylindrycznego Holmatro, stworzono możliwość podłożenia drewnianych podestów w celu umożliwienia wyciągnięcia pojazdu. Pojazd wyciągnięto przy użyciu wciągarki linowej. Pojazd postawiono na poboczu.

Oba pojazdy to auta dostawcze – Master i Mascott.

Działania strażaków trwały ponad godzinę. Kierowcy wyszli ze zderzenia bez szwanku. Sprawcę ukarano mandatem.

- Na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym kierowca forda nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu pojazdowi skoda. Wskutek zdarzenia kierowca forda został lekko ranny. Sprawca został ukarany mandatem – podsumowuje krótko drugą z kolizji policjantka.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

źródło: sadeczanin.info

Relacje Wideo